Terminarz rozdziałów

Broadminded Island, rozdział 3, część 2 - DOSTĘPNA, dalsze rozdziały w przygotowaniu
Dzieje Emeraldy, rozdział 4 - w przygotowaniu

O.Z.S.M. Dywizja V (publikowana na blogu Blue Neko) - w przygotowaniu

Kolejne rozdziały w przygotowaniu :)

Nowa seria już wkrótce...

Nowa seria już wkrótce...

wtorek, 18 sierpnia 2015

Kathleen Azure

Kathleen Azure 

 TelepatkaWilczyca | Zmiennokształtna




Siedziałam na schodach przed wejściem do jednego z budynków mieszkalnych Langstone i beztrosko bawiłam się sznurkiem od kaptura mojej fioletowej, uniwersyteckiej bluzy UOP. Nawet podobało mi się studenckie życie. Przystosowanie się do ludzkiego świata było co prawda o wiele trudniejsze, niż mogłam to sobie wyobrazić u siebie w domu... Nie. Moich rodzinnych rejonów nie mogłam nazywać domem. Już nie. A właściwie... Już wcześniej nie powinnam. Przecież nie bez powodu prowadziłam życie odszczepieńca i wygnańca, by w końcu stać się dezerterką, prawda? Pozostawienie watahy nie napawało mnie bynajmniej dumą, jednak w obliczu rozdarcia między życiem a śmiercią wybór częstokrotnie jest oczywisty. Zwłaszcza, jeśli nikt i nic cię w danym miejscu nie trzyma. Zważywszy na całe to bagno nie mogłam zrobić inaczej. Ani myślałam dać się zabić basiorom nasłanym przez własnego ojca. Ale wracając. Życie wśród homo sapiensów trudno określić czymś łatwym dla dziwacznego wilczka, który na każdym kroku musi się pilnować... Lecz zdecydowanie jest warte swojej ceny.
- Hejka, Leenka - zaśmiała się moja współlokatorka, podchodząc do mnie. - Coś ty taka smutna?
- Naprawdę wystarczy Leen... - mruknęłam cicho, patrząc na nią spode łba. - I nie smutna... Po prostu zamyślona.
- U ciebie to się często łączy - Cheryl pokazała mi język. - Robimy dzisiaj z dziewczynami grę w prawdę... - poruszyła zabawnie brwiami - I bardzo byśmy chciały, żebyś się do nas przyłączyła... Będzie fajnie!
- Na pewno... A co tam. Wchodzę w to. W końcu nie mam nic do ukrycia. Nigdy nikogo nie zabiłam, więc jest git - zaśmiałyśmy się wesoło. Na początku swojego ostatniego zdania nie mogłam powstrzymać się przed wykonaniem dziecinnego, ludzkiego gestu. Skrycie skrzyżowałam palce za plecami. Tak naprawdę to nie znosiłam kłamać.




~~Opis wyglądu~~

"Człowiek": Zgrabna, blada dziewczyna o wzroście 173 cm, jasnoniebieskich oczach i białych, sięgających za ramiona włosach z domieszką szarości oraz trzema lazurowymi pasemkami przy twarzy z lewej strony. Niemal zawsze ubiera się tak, by ukryć blizny szpecące jej ciało na większej powierzchni tułowia i rąk, a także części nóg. 

Wilk: Wilczyca jest raczej średniego wzrostu, stosownego do jej wieku. Ma lazurowe, bystre oczy o bardzo nasyconej barwie. Jej blizny są bledsze, niż w formie ludzkiej, a całe ciało pokrywa gęste, lśniące i puszyste szaro-białe futro. Dzięki temu defekty są praktycznie niewidoczne. Na umaszczeniu widać dodatki czerni, a także charakterystyczne lazurowe pasma oraz znaczenia.  

 

 

Wyglądu przykładowego postaci w formie ludzkiej użycza:
 Virginia Gardner

 

   


Wygląd przykładowy postaci w formie wilczej:
Grafika Zilven (nzwolf.com)













NIE jestem wilkołakiem, okay?! Jestem wilkiem. Dziwnym... Ale jednak wilkiem.



Możesz poznać postać poprzez wiadomości kreatywne
 
 

Inni przeczytali także: 

      ❧ Broadminded Island ~ Prolog

      ❧ Dzieje Emeraldy ~ Rozdział 1 (część I)